Playlist

Obserwatorzy

środa, 3 października 2012

Zgoda...


Po czterech dniach wyszłam ze szpitala. Byłam 

załamana. Dziś miał się odbyć pogrzeb mojej 

córeczki. 

Gdy przyjechaliśmy ze szpitala od razu poszłam do

 salonu. Usiadłam na kanapie i płakałam. Po pięciu


minutach przyszedł Tomek: 

- nie płacz-powiedział Ja nic nie odpowiedziałam tylko

 dalej płakałam. 

Tomek objął mnie. 

-Może coś zjesz?

- zapytał - Nie

 jestem głodna. 

- Ale musisz coś zjeść. 

- Nie chcę.

-Ale lekarz powiedział...

- Nie obchodzi mnie co lekarz powiedział!

- Martyna musisz być silna. Przejdziemy przez to 

razem. 

- Dziękuje ci że jesteś ze

 mną. 

- Zawsze będę. Na te słowa Tomek 

pocałował mnie. W jego ramionach czułam się tak 

dobrze i bezpiecznie. Wiedział że nie mam ochoty 

rozmawiać więc przesiedzieliśmy w salonie pół

 godziny. Po tym czasie poszłam szykować się na 

pogrzeb. Po godzinie ja i Tomek byliśmy w kościele.

 Byli tam moi znajomi, rodzina chłopacy z afro. 

Trwało to około dwóch godzin. Oczywiście Łoza nie

 było. Pojechaliśmy z Tomsonem do domu. Ból jaki 

miałam w sercu był nie do opisania. Z dnia na dzień 

czułam się lepiej. Gdyby nie wsparcie Lacha 


załamałabym się. Po dwóch tygodniach siedzenia w 

domu czułam się na tyle dobrze że postanowiłam 

pójść do miasta. Najpierw poszłam do galerii

 handlowej. Kupiłam sobie parę nowych ciuchów.



Wychodząc zobaczyłam fajny sklep z czapkami.

 Weszłam do niego i kupiłam Tomsonowi zarąbistego 

fullcapa. Byłam pewna że mu się spodoba. Wracając

 musiałam minąć dom pracy twórczej chłopaków. 

Modliłam się o to żeby nie spotkać Wojtka lecz

 niestety wywalał śmieci. Wyglądał jak nie on. 

Potargana, stara koszula i nieogolona twarz. Chciałam

 żeby mnie nie zauważył ale on zaczął się do

mnie zbliżać. Nie wiedziałam co mu może strzelić do

 łba. Zaczęłam szybciej iść żeby tylko mnie nie 

zaczepił. 

- Martynaa, zaczekaj!- krzyknął Łozowski 

-Co chcesz? Znowu mnie pobijesz

- Nie, chciałem porozmawiać. 

- Nie mamy o czym! 

- Mamy. Chcę się za wszystko przeprosić! Wtedy 

tamtej nocy co ci to zrobiłem byłem pijany i naćpany. 

Nie wiedziałem co robię. Wiem że tyle razy 

obiecałem ci że się zmienię ale to już naprawdę 

ostatni mój błąd. 

- Nie wierze ci! 

- Martynaa wiesz ile 

bym dał żeby teraz móc patrzeć na ciebie na naszą

 córeczkę! Zniszczyłem to wszystko bo jestem 

idotą. Chcę tylko żebyś była szczęśliwa. Proszę cię 

wybacz mi. 

- Tyle byś dał, a w rzeczywistości 

zawsze kłamiesz! 

- Nie obiecję, że się zmienię. 

Dla ciebie. 

- Zraniłeś mnie. Powiedziałeś że byłeś tylko 

dawcą nasienia a ja pojemnikiem. 

- Ja wcale tak nie

 myślałem. 

- Miałeś problem że pojechałam z Julią

do szpitala a ona wtedy mnie potrzebowała. Byś

 zobaczył Grześka jak pierwszy raz wziął małego na 

ręce  to może byś zobaczył jak wygląda prawdziwa

 miłość a nie tylko jej urojenia. 

- Martyna wiem. To było okropne ale ja po prostu 

wtedy miałem zły dzień.

 - Zły dzień? ile osób ma złe dni i nie zachowują 

się tak jak ty! 

- Przepraszam, proszę wybacz mi.

 Będzie tak jak dawniej. 

- Nie będzie tak jak dawniej. 

Ja kocham Tomka! 

- Nie wiedziałem że jesteście

 razem. 

- Jesteśmy. 

- No dobrze. To przynajmniej 

zostańmy przyjaciółmi. 

- Dobrze Wojtek. Wybaczę ci

 ale nie psuj tej naszej ,,przyjaźni". 

- Obiecuję. 

Wojtek objął mnie i poszedł w swoim kierunku a ja w

 swoim. Pogodziłam się z nim ale zrobłam to 

głównie po to żeby zespół się nie rozpadł... Weszłam

 do domu. Chciałam o wszystkim powiedzeć 

Tomkowi, lecz nie było go w domu. Na stole leżała

 kartka ,,Jestem w mieście. Mam dla ciebie 

niespodziankę. Poczekaj do wieczora. Kocham Cię.

 Tomek ". (przepraszam że taki krótki ale mam 

strasznie dużo na głowie ;( kurde źle napisałam

 poprzedni rozdział ;( następnym razem będe uważać 

na to co pisze aby was nie urazić.... Stawka 38 

komentarzy :D Bigg'up  ;** )


51 komentarzy:

Anonimowy pisze...

dobre to :D /N.

Klaudiaaa pisze...

eeej fajny rozdział,a w sumie to może i dobrze że tak się stało chociaż było ciekawie ;D spoko rozumne Cię,że masz dużo na głowie,tak jak każdy ;P

Anonimowy pisze...

Noom nawet fajny:) adazieki za to ze czytasz komki bo ja bym wolala gdyby martyna i lozo nie byli razem:)

Anonimowy pisze...

Muszę ci powiedzieć że zarąbisty rozdział. Ciekawe co to za niespodzianka? Hehe. Czekam na kolejny. Jula

Anonimowy pisze...

Zarabisty mam andzieje ze nastepne beda równie dobre jak ten i poprzednie

Anonimowy pisze...

Świtny rozdział. Z niecierpliwością czekam na to co będzie dalej. I proszę bąź na razie z Tomsonem :)

Anonimowy pisze...

Boskie. A ja dla odmiany powiem że chcę żebyś była z Baronem :) A tak na serio to mi to wisi i powiewa z kim będziesz. Ja i tak kocham twojego bloga. Szyszka

Anonimowy pisze...

Super. Extra rozdział :)

Anonimowy pisze...

Super:)

Anonimowy pisze...

Ja pierdziele ale jestem ciekawa co będzie dalej. Super opko /Kama

Klaudiaaa pisze...

oj tam jak coś to wstawiaj ;D bo np.ja jestem megaa ciekawa :D

Anonimowy pisze...

Fajny rozdział, ale rzeczywiście musisz uważać trochę na to co piszesz .. Czasme się zastanów czy byś chciała, żeby ktoś o Tobie tak pisał .. Ale fajne, fajnee .; ))

Anonimowy pisze...

co tak malo kkomentarzy? ludzie, piszemy. bo inaczej nie wstawi :P

Anonimowy pisze...

Hehe fajny ale niech ona juz nie bedzie z Wojtkiem/ dolls

Anonimowy pisze...

Suuuupeeerr

Anonimowy pisze...

Noooo massz racjee!

Anonimowy pisze...

Ja tez

Anonimowy pisze...

ffajny blog. tylko moze nie rob tak ze wstaiwsz gdy bedzie tam iles komentarzy. ja od zawsze czytam tego bloga i nie dodalawam komentarzy. bo mi sie nie chcialo :D ale zrob ze moze nie 38 . ale mniej :D

Anonimowy pisze...

Dawaj rozdział bejb !

Anonimowy pisze...

Czekamy !

Anonimowy pisze...

Fajne too !

Anonimowy pisze...

Dodawaj może te rozdziały np. co 2 dni. Bo z tymi komentarzami to troche takie głupiee. ; DD

Anonimowy pisze...

Super ! Kocham too !

Anonimowy pisze...

suuuper!!!!! NIECH LOZO MA NAWAAA

Anonimowy pisze...

suuuper!!!!! NIECH LOZO MA NAWAAA
jesze raz!!!!

Anonimowy pisze...



Dodawaj może te rozdziały np. co 2 dni. Bo z tymi komentarzami to troche takie głupiee. ; DD


TA OSOBA CO TO NAPISALA MA RACJE CO 3 DNI NP:p

Anonimowy pisze...

piszmy piszmy

Anonimowy pisze...

fajny rozdzial :D jak zawsze :D

Anonimowy pisze...

czeeekamy! :)

Anonimowy pisze...

a bedzie dzisiaj rozdzial jak bedzie 38 komentarzy? :P

Anonimowy pisze...

czekamy na nowy rodzial :d nie moge sie doczekac jakie beda dalsze losy martyny <3

Anonimowy pisze...

dodaj dzisiaj dodaj dzisiaj plisssss!!!!!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

nie mogę się doczekać! :)

Anonimowy pisze...

Łaał. Pierwszy raz napisałam coś i ktos sie z tym zgadza .; pp Z tymi dniami i komentarzami . ; ) Mam nadzieję, że dzis dobijemy .

Anonimowy pisze...

Czekamy !. Jestem ciekawaa .. ; pp Głodna opowiadania !

Anonimowy pisze...

Ciekawe co bedzie dalej .. *.*

Anonimowy pisze...

Uwielbiam twoje opowiadanie ! Rzeczywiście ciekawie by było gdyby np. Łozo miał nowa dziewczynę i ta Martyna byłaby zazdrosna i wgl. Gdyby np związek jej i Tomka się nagle rozpadł .. ; DDD Czekam, czekam. ; ))

Anonimowy pisze...

Bedzie dzisiaj ? ; *** Kocham too !

Anonimowy pisze...

chcemy wiecej :P

Anonimowy pisze...

Nie moge sie doczekać kiedy następny. Dodaj dzisiaj plisss/misia

Anonimowy pisze...

Taak

Anonimowy pisze...

Świtne opko ale daj więcej sexu!!!

Anonimowy pisze...

No właśnie. Więcej sexu i będzie git :)

Anonimowy pisze...

Będzie dziś nowy rozdział??? Czekamy!!!

Anonimowy pisze...

HEHEEE NIECH JEGO NOWA DZIEWCZYNA MA NA IMIE OLA :)
PLISSSS
OLAOLAOALOALOALAOALOALAAOLAOALAOALAOLAOALAOAOAOAOAOAOAOOAOOALAOALOOAOLAOLA
PS: LOZA NOWA DZIEWCZYNA!!!

Anonimowy pisze...

tak ola ola

Anonimowy pisze...

Ej ! KIEDY będzie nowy rozdział ?!

Anonimowy pisze...

Hmmm... Ola.... No nawet ladne imie:) moze byc:)/ dolls

Anonimowy pisze...

Ja chcę kolejny rozdział!!! Proszęęę. Daj jakiś bardzo długi bo jak zauważyłam wstawiasz co tydzień albo więcej i to jeszcze krótkie :( I dajże więcej sexu!!!

Anonimowy pisze...

Kobito ale jeszcze mamy czekać? Dawaj kolejny :) Kocham to!!!

Anonimowy pisze...

czeeeeeeeeeekamyy!!!!!

Rock On Rock On